|   On-line: 58



 
Radomiak nie pękł przed Legią i bezlitośnie ją wypunktował!
Najpierw był laserowy show i muzyczna uczta na stadionie przy ulicy Struga, a następnie sprawy w swoje ręce wzięli piłkarze Radomiaka. Co prawda, znów musieli gonić wynik, ale po profesorsku wypunktowali stołeczną Legię...

Radomiak mecz z Legią rozpoczął dość niepewnie, co goście, a konkretnie Bartosz Kapustka, wykorzystali już przy pierwszej okazji. Pierwszy kwadrans w ogóle był pełen chaosu, ale to radomianie zaczęli pierwsi go ogarniać, udowadniając, że ubiegłotygodniowy dobry, chociaż zakończony porażką występ w Zabrzu, nie był przypadkiem. Legioniści tymczasem sprawiali wrażenie, jak gdyby zupełnie nie mieli pomysłu na ten pojedynek. Zieloni sprawiali defensywie gości z każdą kolejną akcją coraz więcej problemów. Aż w końcu po indywidualnym rajdzie Osvaldo Pedro Capemba, wykorzystując niepewność obrońców Legii, pokonał jej golkipera. Chwilę później mógł zdobyć gola numer "dwa", ale tym razem minimalnie chybił. Podobnie jak Jan Grzesik w 23. minucie. Po pół godzinie gry, bezradności stołecznych i kolejnych akcjach Zielonych (w tym trafieniu Kinque'a w słupek) radomianie powinni prowadzić. Ale dopięli swego dopiero tuż przed przerwą, gdy ponownie Capemba wymanewrował rywali, obsłużył wbiegającego w bramkę gości Grzesika, który wpakował futbolówkę do siatki. Co ciekawe, jak podaje Piotr Stanikowski, który statystycznie Radomiaka rozpracowanego ma na części pierwsze, gol Grzesika był setnym dla Zielonych strzelonym w Radomiu w rozgrywkach ekstraklasy.

Ze względu na sympatię fanów obydwu drużyn, kibice wspierali Legionistów jak na żadnym innym stadionie poza Warszawą. Nawet to ich jednak nie podniosło z dołka. Ich koszmarny występ trwał w najlepsze także po przerwie. Wykorzystując kolejne nieporozumienie bramkarza gości i jego kompana z defensywy, Saad Agouzoul już w swoim debiucie w zielonych barwach wpisał się na listę strzelców. W sobotni wieczór działo się jeszcze wiele, ale wynik nie uległ zmianie, a to oznacza, że Radomiak znacznie oddalił widmo spadku, o którym w ostatnich tygodniach niebezpiecznie często mówiło się przy Struga...

RADOMIAK RADOM - LEGIA WARSZAWA 3:1 (2:1)
Bramki:
Capemba (17.), Grzesik (42.), Agouzoul (54.) - Kapustka (6.)
Radomiak: Koptas - Ouattara, Kingue, Agouzoul, P. Henrique, Grzesik, Kaput, Jordao, Alves, Capemba, Tapsoba.
Legia: Kovacevic - Wszołek, Ziółkowski, Barcia, Vinagre, Bichakhchyan, Oyedele, Kapustka, Elitim, Morishita, Gual.
Data: 2025-02-22 20:08:46 | Kategoria: Piłka Nożna / Ekstraklasa | Odwiedzin: 957
 




Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Zobacz, w jakich koszulkach zagrają piłkarze Radomiaka 11-07-2025
 
Nowy 22-letni napastnik w Broni. Timite nie zagra jesienią 09-07-2025
 
Gabriela Polak nową rzeczniczką prasową Radomiaka 09-07-2025
 
Kateryna Zhylinska dołącza do Radomki 09-07-2025
 
Warszawskie ZOO odkryło tajemnice przed uczestnikami edukacyjnego projektu 09-07-2025
 
Porażka Radomiaka w sparingu ze Stalą Stalowa Wola 09-07-2025
 
Wychowanek radomskiego Lidera z europejskim sukcesem 08-07-2025
 
Natalia Polit wicemistrzynią Polski w deblu 08-07-2025
 
Reprezentacja Polski znów w Arenie RCS! 07-07-2025
 
Lekkoatletyczne czwartki również w wakacje 07-07-2025
 
Radomiak lepszy od Omonii. João Pedro podpisał kontrakt 05-07-2025
 
Nowy trener i mocne wzmocnienia Szydłowianki! 05-07-2025
 
Pierwszoligowiec nie miał litości dla Broniarzy 05-07-2025
 
Nowa miotła w radomskim Centrum 04-07-2025
 
Gryf Policzna triumfował Z podwórka na stadiony 2025 04-07-2025
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl